Spis treści
Ujemne stopy procentowe w Szwajcarii powodem do radości kredytobiorców
W najbliższej przyszłości osoby spłacające kredyty we frankach szwajcarskich mogą mieć całkiem sporo powodów do radości, bowiem ich comiesięcznym zobowiązaniom mogą towarzyszyć zdecydowanie niższe rady. Wszystko za sprawą Szwajcarskiego Banku Narodowego, który w połowie grudnia wprowadził ujemne stopy procentowe. W związku z ujemnymi stopami procentowymi każdy bank komercyjny charakteryzujący się depozytem powyżej 10 milionów franków szwajcarskich będzie otrzymywał -0,25 procenta, co w rzeczywistości przekłada się na ich stratę.
Jaka jest przyczyna ujemnych stóp procentowych?
To sposób Szwajcarskiego Banku Narodowego, który ma na celu mniejsze zainteresowanie frankiem szwajcarskim inwestorów, którzy wpadają na pomysł zmiany waluty w związku z kryzysem walutowym w Rosji oraz spadkiem cen ropy. W rezultacie możemy zaobserwować umacnianie się franka szwajcarskiego, czego rząd chciałby uniknąć.
Wydawałoby się, że silna waluta może być powodem do radości. W rzeczywistości mogłoby to być bardzo kłopotliwe dla firm eksportujących swoje towary do innych państw, a niewykluczone, że ponadprzeciętne zainteresowanie frankiem szwajcarskim znalazłoby odzwierciedlenie we wzroście cen oraz negatywnie wpłynęłaby na płace w Szwajcarii. Szybka reakcja Szwajcarskiego Banku Narodowego spowodowała, iż frank szwajcarski osiągnął najniższy kurs od maja 2013 roku, gdy zestawić jego cenę w stosunku do dolara. Zyskał także polski złoty, który po ogłoszeniu decyzji o ujemnych stopach procentowych kosztował 3 grosze więcej.
Kto skorzysta na ujemnych stopach franka?
Ujemne stopy procentowe mogą być powodem do radości blisko 550 tysięcy polskich rodzin, które co miesiąc regulują raty kredytu hipotecznego zaciągniętego we franku szwajcarskim. Zapowiedzi Szwajcarskiego Banku Narodowego, m.in. o konieczności dodruku pieniędzy także najprawdopodobniej będą miały przełożenie na spadek wartości franka. W rezultacie daje to gwarancję niższych rat kredytowych dla wszystkich klientów banków, którzy wybrali właśnie tę walutę.
Spadek rynkowej stopy LIBOR – kolejna przyczyna spadku wysokości rat
To nie wszystkie pozytywne aspekty związane z ujemnymi stopami w Szwajcarii. Nie da się ukryć, że bardzo realny wydaje się także spadek rynkowej stopy LIBOR, która ma decydujący wpływ na oprocentowanie kredytu hipotecznego. Obecnie ustalona przez Szwajcarów trzymiesięczna stopa LIBOR może mieścić się w granicach od -0,75% do 0,25%.
W Polsce banki wydają się być przygotowane na taką ewentualność, bowiem regulaminy niektórych z nich traktują, iż w przypadku ujemnych stóp procentowych do wyliczeń uwzględniają stopę 0%. Bardziej preferencyjne dla klienta warunki pozwalają cieszyć się niższą marżą, która będzie towarzyszyła ujemnej stopie LIBOR. Stopa LIBOR na poziomie -0,2% i marża 2% może dać wówczas w rezultacie oprocentowanie na poziomie zaledwie 1,8%. Z całą pewnością klienci posiadający kredyty we franku szwajcarskim mogą z optymizmem patrzeć w przyszłość.